Prawo autorskie w kontekście stron internetowych, tekstów i zdjęć

Prawo autorskie w kontekście stron internetowych, tekstów i zdjęć

Zasoby internetu często uważane są za ogólnodostępne, wspólne dobro, z którego można czerpać pełnymi garściami. W rzeczywistości musimy jednak liczyć się z pewnymi ograniczeniami, bo kradzież własności intelektualnej jest tak samo złym występkiem, jak przywłaszczenie na przykład cudzego samochodu. Jak korzystać ze stron internetowych, grafik czy tekstów, by nie naruszyć przepisów prawa autorskiego?

Zgodnie z ustawą Prawo autorskie i prawa pokrewne utworem jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Przepisy wyróżniają między innymi utwory wyrażone słowem, znakami graficznymi, fotograficzne, audiowizualne oraz inne rodzaje, które podlegają ochronie prawnej. W ramach dozwolonego użytku dopuszcza się możliwość korzystania z utworu w sposób niekomercyjny (niezwiązany z zarobkiem). Oznacza to, że można na przykład pobrane zdjęcie z internetu wysłać bliskiej osobie w wiadomości prywatnej, ale nie wolno umieścić go na firmowej stronie WWW i podpisać jako własne.

Dlaczego nie opłaca się kopiować tekstów z internetu?

Rdzeniem kradzieży jest chęć posiadania czegoś, na co złodziej nie chce wydawać pieniędzy. To rozwiązanie jednak donikąd nie prowadzi, bo Google doskonale radzi sobie z wykrywaniem duplicate content, czyli treści skopiowanych z innych stron. Wklejenie na swoją witrynę tekstów pobranych z internetu przynosi więcej szkody niż pożytku, bo łatka “złodzieja treści” na długo może pozostać przypisana do strony przez robota indeksującego. Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: Duplicate content – dlaczego unikalne treści są tak ważne?

Wniosek jest taki, że nie tylko nie opłaca się kopiować cudzych tekstów, by własną stronę zapełnić treściami, ale może to mieć bardzo poważne konsekwencje. Aby nie stracić mocnej pozycji w wynikach wyszukiwania, nie przekreślić szansy na osiągnięcie miejsca w TOP10, a także by uniknąć pozwu o naruszenie praw autorskich, warto samodzielnie – albo z pomocą profesjonalnego copywritera – przygotować unikalne teksty na stronę internetową. Zoptymalizowany pod kątem SEO, 100-procentowo oryginalny opis produktu nawet o małej objętości będzie skuteczniejszym rozwiązaniem niż skopiowanie długiego tekstu na przykład ze strony producenta lub konkurenta.

Prawo autorskie. Maszyna do pisania.

Prawo autorskie a budowa stron internetowych

W przypadku budowy stron internetowych prawom autorskim jako całość podlega zarówno interfejs, jak i informacje w kodzie źródłowym. Znamiona utworu mogą nosić także pojedyncze elementy, na przykład grafiki, teksty, zdjęcia czy oryginalny font zastosowany na stronie, o ile spełniają one warunki określone w ustawie. Utwór zgodnie z definicją ma charakter twórczy i indywidualny.

Jeśli wykonawca od podstaw buduje stronę internetową dla zleceniodawcy, po zakończeniu prac spisana zostaje umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych (prawa autorskie osobiste są niezbywalne i nie można ich nikomu przekazać) oraz uregulowane zostają warunki korzystania ze strony. Wszelkie działania przekraczające ustalenia będą stanowiły naruszenie umowy i podstawę do ewentualnych roszczeń. Jeśli do budowy strony wykorzystuje się gotowe interfejsy i kody źródłowe udostępniane na specjalnej platformie, wówczas prawa autorskie właściciela strony ograniczają się jedynie do opublikowanych treści oraz zdjęć. W tym przypadku bardzo ważne jest wyraźne oznaczenie autora strony (najczęściej w stopce), aby nie wprowadzać użytkowników w błąd, a tym samym uniknąć konsekwencji naruszenia przepisów.

Prawo autorskie a zdjęcia na stronie internetowej

O ile prowadzisz sklep internetowy z autorskimi produktami, które samodzielnie fotografujesz, nie musisz się obawiać, że złamiesz przepisy prawa autorskiego – w końcu to Ty jesteś autorem. Jeśli musisz korzystać ze zdjęć stockowych lub pobranych od producenta, musisz zadbać o to, by robić to zgodnie z prawem.

Nie wystarczy zwykła zgoda producenta na korzystanie z jego zdjęć przez dystrybutorów. Aby zgodnie z prawem posługiwać się grafikami cudzego autorstwa, należy spisać umowę licencyjną (o korzystanie z utworu). Jeśli współpracujesz z profesjonalnym fotografem, zadbaj o sporządzenie umowy o przeniesienie autorskich praw majątkowych. Istnieje także trzecia możliwość, czyli korzystanie ze zdjęć udostępnionych darmowo w ramach bezpłatnej licencji. Takie grafiki dostępne są w bankach zdjęć, jednak należy dokładnie zapoznać się z warunkami rozpowszechniania każdej fotografii. Co ważne, w ramach dozwolonego użytku możliwe jest wykorzystywanie grafiki wyłącznie w celach niezwiązanych z zarobkiem, zatem na to rozwiązanie nie mogą powoływać się przedsiębiorcy publikujący zdjęcia na firmowych stronach internetowych.

Podsumowanie

Bezprawne wykorzystywanie tekstów, zdjęć, interfejsów czy kodów źródłowych cudzego autorstwa to naruszenie przepisów prawa autorskiego i może wiązać się z poważnymi konsekwencjami. Aby zapobiec sądowym bataliom, dotkliwym wyrokom oraz osłabieniu pozycji Twojej strony w internecie, zadbaj o to, by znalazły się na niej wyłącznie oryginalne lub licencjonowane treści. Współpracuj ze specjalistami, którzy przygotują dla Twojej firmy unikalne, zoptymalizowane pod kątem SEO teksty, reklamy graficzne, a także zbudują stronę na wybranym przez Ciebie szablonie.

Udostępnij na: